Debiut Dmitrija Woronkowa w National Hockey League był dla rosyjskich fanów jednym z najbardziej oczekiwanych wydarzeń na początku NHL. Były napastnik Ak Bars, który poza sezonem przeniósł się za granicę, miał dość udane przygotowania do sezonu, wygłosił dobre oświadczenie i otrzymał wiele pochwał zarówno od prasy, jak i głównego trenera Columbus Pascala Vincenta: „Zna swój styl . Wie, co może zaoferować drużynie. To wielki facet, który zniszczy NHL. Nie wiem, jak wcześnie to nastąpi, ale w pewnym momencie ten człowiek stanie się bestią w NHL.
Na pierwszy występ Rosjanina w składzie Blue Jackets trzeba było poczekać aż sześć meczów. W tym czasie „mundury” wygrały trzy spotkania, a Dmitry, spędzając pierwszą część sezonu w klubie rolniczym Columbus w AHL, zdobył jeden punkt w czterech meczach dla Cleveland. Jego awans na poziom NHL był w dużej mierze sytuacyjny – Blue Jackets stracili z powodu kontuzji jedną z głównych gwiazd zespołu, Patrika Laine’a, co ułatwiło Woronkowowi dołączenie do głównego składu.
„Woronkow może zostać jednym z najlepszych graczy za grosze w NHL. Jest taki dobry. Po pierwsze, jest dużym zawodnikiem, ale to nie zawsze oznacza, że koniecznie będzie odnosił sukcesy przed bramką. Ma jednak dobry ruch i doskonałą pracę rąk – jest techniczny, potrafi dostosować krążek i potrafi go podnieść. W grze w przewadze potrzebujemy zbiórek i jestem przekonany, że może nam w tym pomóc i stać się poważnym zagrożeniem w sieci na poziomie NHL” – Pascal Vincent po raz kolejny pochwalił swojego nowicjusza na kilka godzin przed pierwszym meczem: odpadł w meczu z „Montrealem”, w którym Dmitry zadebiutował. Rozpoczęło się, zgodnie z tradycją, od samodzielnego okrążenia na lodzie Bell Center.
WIDEO
I już na drugiej zmianie Woronkow w pełni poczuł powagę ligi. Najpierw wysłał na pokład jednego z zawodników Montrealu. Na nieszczęście dla niego, tym graczem był jeden z niewielu pozostałych twardzieli NHL, Arber Dzhekai, który pospieszył, aby zemścić się na sprawcy i rozpoczął z nim walkę. Dmitry dobrze trzymał się walki i zdołał zadać Kanadyjczykowi kilka ciosów, ale po kilku sekundach został rzucony na lód. Obaj zawodnicy oprócz pięciominutowej kary za bójkę dostali jeszcze dwie minuty – Woronkow za odepchnięcie deski, a Dzhekai za niegrzeczność.
WIDEO
Po opuszczeniu ławki kar Rosjanin zdążył wziąć udział przy drugim golu Columbusa, który miał miejsce jeszcze przed przerwą – potwierdzając słowa Vincenta przed meczem, Dmitry sprytnie ustawił się na miejscu podczas gry w przewadze i zasłonił widok bramkarzowi Canadiens Samowi Montembeaulta. Bramkarz nie zdążył zareagować na klik Emila Bemströma.
Prawa do filmu należą do NHL Enterprises, LP. Film można obejrzeć na stronie internetowej NHL.
Niedługo po wyjściu z szatni Montreal odrobił jednego gola, a w połowie spotkania Woronkow ponownie otrzymał karę grzywny. Tym razem okazało się to zupełnie nieuzasadnione – Dmitry z jakiegoś powodu uderzył Jordana Harrisa w głowę i całkowicie zasłużenie poszedł na odsiadywanie wyroku.
WIDEO
Zawodnikom Habsu nie udało się przeprowadzić usunięcia napastnika Kolumba, a kilka minut później sam Woronkow miał swój udział w zwiększeniu przewagi „mundurów”. I znowu w większości – Dmitry zdołał utrzymać krążek w strefie ataku, po czym Roslovic i Bemström rozegrali kombinację, która zakończyła się celnym rzutem Szweda. Woronkow zaliczył asystę, zdobywając swój pierwszy punkt w NHL!
Prawa do filmu należą do NHL Enterprises, LP. Film można obejrzeć na stronie internetowej NHL.
Niestety, dla Dmitrija i całej drużyny Columbus zwycięski handicap Blue Jackets nie mógł zostać utrzymany. Przed zakończeniem regulaminowego czasu gry Montreal dwukrotnie ukarał swoich przeciwników za skreślenia, a w dogrywce wywalczyli zwycięstwo na niecałą minutę przed serią rzutów wolnych. Woronkowowi nie udało się przypieczętować swojego debiutu zwycięstwem, ale jego występ w NHL na pewno zapadł w pamięć.
Woronkow został już powołany do NHL i zastąpi gwiazdę klubu. A co z resztą Rosjan w AHL?
Czym jest trening aerobowy i dlaczego każdy sportowiec powinien go podjąć?
Nieudany debiut. Kudermetova przegrała z Chińczykami na początku małego turnieju finałowego
„Nie stałam na nogach”. Gumennik zaliczył debiut coverem Rammsteina, ale program wypalił
Derby Rosji w Lidze Mistrzów. Na europejskiej scenie spotkały się dwie gwiazdy naszej piłki ręcznej
Huragan w I lidze: outsider pokonał lidera, 8 goli w Krasnojarsku i powrót w 5 minut!
12 najlepszych środowych meczów: start NBA, Owieczkin, Miedwiediew i bitwy w Lidze Mistrzów
Zakharyan w końcu zadebiutował w Lidze Mistrzów! I pomógł Sociedad obronić zwycięstwo
Kolejny gol Bellinghama i świetna asysta Khvichi. 6 głównych wydarzeń dnia w Lidze Mistrzów
Dramaty i problemy ostatniej chwili ze strażakami. Najbardziej nieprzewidywalna runda w I lidze
Olympiakos – West Ham. David Moyes będzie szukał wymówek w Lidze Europy