W ubiegłym roku menedżer haseł LastPass został włamany i wszystkie zaszyfrowane dane użytkownika zostały skradzione. Przedstawiciele serwisu przez kilka miesięcy utrzymywali, że użytkownicy ci nie zostali dotknięci. Być może teraz przyszła kolej na menedżera haseł 1Password. Według doniesień, jego system wsparcia, zwany Okta, został zhakowany.
Dane użytkownika rzekomo nie zostały naruszone. Blog deweloperski donosi, że w systemie wsparcia wykryto podejrzaną aktywność. Przeprowadzono dochodzenie i nie znaleziono żadnych dowodów na kradzież danych użytkowników lub pracowników firmy.
Rosyjscy programiści mogli korzystać z systemów płatności innych firm w App Store
Według głównego trenera naszej figury na Grand Prix USA było 483 osoby. To jest źle