Zakończyła się pierwsza runda fazy grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2023/2024. Kilka drużyn zostało jego przegranymi: Union Berlin, Antwerpia i Benfica przegrały wszystkie trzy mecze, a Kopenhaga, Young Boys, Red Star i Celtic zdobyły tylko po jednym punkcie. Milan, PSV i Sevilla z dwoma punktami również nie są przekonujące.
Manchester United mógł znaleźć się w towarzystwie przegranych, ale w meczu z Kopenhagą (1:0) z pomocą przyszły umiejętności strzeleckie Harry’ego Maguire’a i obrzydliwy rzut karny Jordana Larssona. Gdyby nie te dwa czynniki, Mancunianie również zostaliby z jednym punktem.
Ten układ brzmi jak wyrok śmierci. Istnieje jednak siedem przykładów przegranych w pierwszej rundzie, którzy zmienili się i uciszyli swoich krytyków.
Newcastle w sezonie 2002/2003
Sroki nie tylko przegrały wszystkie mecze pierwszej rundy, ale także w żadnym z nich nie zdobyły gola: przegrały kolejno z Dynamem Kijów (0:2), Feyenoordem (0:1) i Juventusem (0:2). I to pomimo faktu, że w ataku biegli potworni Alan Shearer i Craig Bellamy.
Jednak w drugiej turze Brytyjczycy otrząsnęli się i rozpoczęli zwycięską passę: najpierw odwdzięczyli się Włochom (1:0), a następnie Ukraińcom (2:1) i Holandii (3:2). Co więcej, Bellamy strzelił decydującego gola przeciwko Feyenoordowi w 90. minucie. Gdyby nie ten gol, Dynamo awansowałoby do kolejnego etapu z siedmioma punktami.
„Żaden zespół nigdy wcześniej tego nie zrobił. „Nie będę kłamać, że myśleliśmy o opuszczeniu grupy” – wspomina były obrońca Newcastle Kieron Dyer. Na drugiej fazie grupowej bajka się jednak skończyła: Sroki nie były w stanie przeciwstawić się Barcelonie i Interowi, zajmując w kwartecie trzecie miejsce.
Arsenalu w sezonie 2003/2004
Zespół Arsenalu, w skład którego wchodzą Patrick Vieira, Robert Pires, Freddie Ljungberg i Thierry Henry, nie bez powodu jest uważany za jeden z najlepszych zespołów w historii. W Premier League Arsenal ani razu nie przegrał w sezonie, ale w Lidze Mistrzów dał swoim przeciwnikom przewagę i rozegrał je z klasą.
Faza grupowa Kanonierów rozpoczęła się upokarzającą porażką z Interem 0:3, a zakończyła się bezbramkowym remisem w Moskwie z Lokomotiwem i bezbramkowym remisem z Kijowem (1:2). Potem podopieczni Arsene Wengera zdali sobie sprawę, że nie mają nic do stracenia i wygrali trzy razy z rzędu: 1:0 – Dynamo, 5:1 – Inter (zemścili się!) i 2:0 – Loko. Efektem jest pierwsze miejsce w grupie z 10 punktami. Nawiasem mówiąc, druga w kolejności była drużyna rosyjska z ośmioma punktami.
W 1/8 finału Arsenal kontynuował serię dwoma zwycięstwami nad Celtą – 3:2, 2:0, ale potem „strzelców” wyprzedziła Chelsea – 1:1, 1:2.
Werder Brema w sezonie 2005/2006
Pamiętacie ten rock’n’rollowy zespół Thomasa Schaafa z Naldo, Timem Borowskim, Torstenem Fringsem i Miro Klose? Była nie tylko drugą siłą w Niemczech, ale także narobiła hałasu w Lidze Mistrzów.
Jednak drużyna z Bremy słabo pierwszą rundę fazy grupowej spędziła: przegrała z Panathinaikosem (1:2) i Barceloną (0:2), a także zremisowała z Udinese (1:1). OK, Barça Franka Rijkaarda była nieosiągalna, a mimo to inni przeciwnicy mogli i powinni byli zostać pokonani.
W drugiej turze stało się tak: Katalończycy znów nie zostali przełamani (1:3), ale poradzili sobie z Włochami (4:3) i Grekami (5:1). Werder i Udinese zdobyły po siedem punktów i to Niemcy kontynuowali grę. W 1/8 finału prawie pokonali Juventus, ale o wyniku zadecydowały bramki na wyjeździe (2:3, 2:1).
Liverpoolu w sezonie 2007/2008
Merseysiders byli aktualnymi finalistami Ligi Mistrzów, ale początkowo nie mieli nastroju na nowe losowanie. Jak inaczej wytłumaczyć, że wspaniała drużyna Rafy Beniteza z Javierem Mascherano, Stevenem Gerrardem, Xabi Alonso i Fernando Torresem zdobyła tylko jeden punkt w meczach z Porto (1:1), Marsylią (0:1) i Besiktasem (1:2) )?
Wtedy Liverpool najskuteczniej udowodnił przypadkowość wyników pierwszej rundy, pokonując wszystkich przeciwników: 8:0 (!!!) w meczu z Turkami, 4:1 – z Portugalczykami i 4:0 – z Francuzami. Szczególnego pecha mieli Besiktas, bo nawet Yossi Benayoun miał przy nich niezłą zabawę – zdobył hat-tricka.
„Porto” nadal nie pozwoliło Anglikom zająć pierwszego miejsca, ale słusznie zajęli drugie miejsce z 10 punktami. W play-offach zatrzymała ich dopiero Chelsea w półfinale (1:1, 2:3), ale Merseysiders pokonali Inter (2:0, 1:0) i Arsenal (1:1, 4:2).
Manchesteru City w sezonie 2014/2015
Wielu fanów rosyjskiej piłki zapewne pamięta ten rajd, bo angielscy giganci wyhamowali wówczas CSKA. Man City Manuela Pellegriniego uznawano za jednego z faworytów Ligi Mistrzów. Jest to zrozumiałe, gdy w swoim składzie masz takie gwiazdy jak Vincent Kompany, Yaya Toure, David Silva i Sergio Aguero. Ale coś poszło nie tak.
Wszystko zaczęło się całkiem niewinnie: porażka Bayernu (0:1) i remis z Romą (1:1) – wcale nie krytycznie, gdy przed nami cztery rundy. Potem jednak doszło do podwójnej konfrontacji z CSKA i Rosjanie niespodziewanie zdobyli cztery punkty – 2:2, 2:1.
W tej sytuacji Manchester uratowałyby tylko dwa zwycięstwa i je odniósł. I jak! Pięć minut przed końcowym gwizdkiem Aguero strzelił dla Niemców podwójną bramkę i zamienił fatalne 1:2 na niesamowite 3:2, a Włosi zostali pokonani dopiero w drugiej połowie po bramkach Nasriego i Zabalety (2:2:2). 0). W 1/8 finału Barcelona była jednak silniejsza – 2:1, 1:0.
Tottenhamu w sezonie 2018/2019
Być może najgłośniejszy powrót ze wszystkich dzięki swojemu wynikowi – Tottenham nie tylko wskoczył do play-offów po niezbyt imponującym początku, ale także dotarł do finału Ligi Mistrzów! Wspomnienia tego zespołu mogą łatwo wywołać łzy nostalgii u fanów Spurs: Hugo Lloris jeszcze się nie zestarzał, Christian Eriksen nie opuścił klubu, Dele Alli, Heung-Min Son i Harry Kane nie powrócili do choroby… tylko Heung-Min Son i Harry Kane, może podstawowa wzmianka nie wystarczy?
Tottenham w pierwszej rundzie zdobył tylko jeden punkt przeciwko PSV (2:2), przegrywając z Barceloną (2:4) i Interem (1:2). Kolejne trzy spotkania przyniosły już siedem punktów: 2:1 z Holandią, 1:0 z Włochami i 1:1 z Katalończykami. Ale nawet to może nie wystarczyć.
Aby dostać się do 1/8 finału, Spurs musieli albo pokonać Barcelonę w 6. rundzie, albo zremisować z nimi i poczekać, aż Inter wpadnie w porażkę z PSV. To była druga opcja, która zadziałała! Co więcej, Lucas Moura strzelił gola Barcelonie w 85. minucie! Następnie z drogi usunięto Borussię Dortmund (3:0, 1:0), Man City (1:0, 3:4) i Ajax (0:1, 3:2). Tylko Tottenham nie poradził sobie z Liverpoolem – w finale 0:2.
Atalanta w sezonie 2019/2020
No cóż, najnowszy przypadek. Atalanta z czołowymi zawodnikami Robinem Gosensem, Papu Gomezem, Josipem Iliciciem i Duvanem Zapatą wspięła się do czołowej czwórki Serie A i po raz pierwszy w historii dotarła do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Gdzie wraz z Man City mieli całkiem niezłych przeciwników Dinamo Zagrzeb i Szachtar. Mimo swojego statusu outsiderzy nadal walczyli z drużyną Gian Piero Gasperiniego.
W swoich debiutanckich meczach Bergamascos dwukrotnie przegrali druzgocąco: nie tylko z City (1:5), ale także z Dynamo (0:4)! Przegrali także z Szachtarem (1:2). Zespół jednak nie osłabł i dał się we znaki: zremisował z Brytyjczykami (1:1) i spokojnie pokonał Donieck (2:0) i Chorwatów (3:0).
Atalanta jako pierwsza i jak dotąd jedyna dotarła do play-offów po trzech porażkach w pierwszej rundzie. Tak, na tych samych warunkach początkowych, z grupy wyskoczyło także Newcastle, jednak wtedy format turnieju był inny. W 1/8 finału Włosi dali Valencii koszmar – 4:1, 4:3, a w ćwierćfinale z Covid-19 zostali jedynie cudownie zatrzymani przez PSG – dwoma golami w 90. minucie – 2:1 .
7 mistrzów głównych drużyn młodzieżowych przed Formułą 1, którym później się nie udało
Ekspres do Ligi Mistrzów z kursem 20,8: Mbappe zdenerwuje Oliviera Girouda
9 najważniejszych wtorkowych meczów: KHL, Liga Mistrzów i Turniej Mistrzów
Cuda rosyjskich drużyn! Wyniki trzeciego dnia play-offów The International 2023 w Dota 2
PSG – Milan: Luis Enrique musi się zrehabilitować
Mbappe zniszczył nieszczęsnego obrońcę. A potem Milan wykończył się
Czy Verstappen powinien zostać ukarany i co zrobić z „bezpłatnymi” karami? Analiza Austina
Czym jest trening aerobowy i dlaczego każdy sportowiec powinien go podjąć?
Kto powinien bać się o swoją pracę? Trenerzy NBA zagrożeni utratą pracy
„Przeszliśmy przez grę.” Pięć głównych wyników pierwszej rundy Super Ligi Siatkówki
Czy Machaczow jest faworytem UFC? Nawet szef ligi zdmuchuje kurz z następcy Khabiba
Sensacyjna porażka mistrza i inne ważne wydarzenia II rundy Super Ligi Siatkówki
Ekspres do Ligi Europy po kursie 5,75: trudności Gattuso i gole Kloppa
Zmarła Anfisa Reztsova. Nie było tak wyjątkowych mistrzów, nie ma i nigdy nie będzie
Derby Rosji w Lidze Mistrzów. Na europejskiej scenie spotkały się dwie gwiazdy naszej piłki ręcznej
Liga Mistrzów powraca! Jak zagrają Manchester United, Real Madryt, Bayern i Napoli? NA ŻYWO
Ekspres na Ligę Mistrzów po kursie 26,0: dziesięć Hag pozostanie w walce o play-offy